Fundacja Słowa
Podziel się tą stroną



Zodiak to prawo, zgodnie z którym wszystko powstaje, pozostaje przez chwilę, a następnie znika, by powrócić zgodnie z zodiakiem.

—Zodiak.

THE

WORD

Vol 5 MAJ 1907 No 2

Copyright 1907 autorstwa HW PERCIVAL

NARODZINY-ŚMIERĆ — ŚMIERĆ-NARODZENIA

NIE ma śmierci bez narodzin, ani narodzin bez śmierci. Za każde narodzenie rodzi się śmierć i za każdą śmierć narodziny.

Narodziny oznaczają zmianę stanu; tak też robi śmierć. Aby urodzić się w tym świecie, zwykły śmiertelnik musi umrzeć dla świata, z którego pochodzi; umrzeć dla tego świata to urodzić się w innym świecie.

W drodze do niezliczonych pokoleń wielokrotnie pytali: „Skąd przychodzimy? Dokąd idziemy? ”Jedyną odpowiedzią, jaką usłyszeli, było echo ich pytań.

Z bardziej medytacyjnych umysłów pojawiają się dwa bliźniacze pytania: „Jak mam przyjść? Jak się udać? ”To dodaje tajemniczości tajemnicy, a tym samym przedmiot spoczywa.

Przechodząc przez nasze cienie, ci, którzy są świadomi lub którzy mieli przebłyski po obu stronach świata, mówią, że można rozwiązać zagadki i odpowiedzieć na pytania dotyczące jego przyszłości przez analogię do przeszłości. Te stwierdzenia są tak proste, że słuchamy ich i odprawiamy je bez zastanowienia.

Dobrze, że nie możemy rozwiązać tajemnicy. Może to zniszczyć nasz cień, zanim będziemy mogli żyć w świetle. Jednak możemy uzyskać pojęcie prawdy, korzystając z analogii. Możemy zrozumieć „Dokąd idziemy?”, Rzucając okiem na perspektywę „Skąd przychodzimy?”

Po zadaniu podwójnych pytań: „Skąd i dokąd?” I „Jak mam przyjść?” I „Jak pójdę?” Pojawia się pytanie budzące duszę: „Kim jestem?” Kiedy dusza poważnie zadała sobie to pytanie pytanie, nigdy więcej nie będzie zadowolone, dopóki nie dowie się. "JA! JA! JA! Kim jestem? Po co tu jestem? Skąd pochodzę? Gdzie ja idę? Jak mam przyjść? i jak mam iść? Jednak przychodzę lub przechodzę przez przestrzeń, w czasie lub poza nią, wciąż, zawsze i zawsze, jestem sobą i tylko ja! ”

Z zeznań i obserwacji wynika, że ​​przyszedł na świat, a przynajmniej jego ciało, przez narodziny, i że zejdzie z widzialnego świata przez śmierć. Narodziny to portal prowadzący do świata i wejścia w życie świata. Śmierć jest wyjściem ze świata.

Ogólnie przyjętym znaczeniem słowa „narodziny” jest wejście żywego, zorganizowanego ciała w świat. Ogólnie przyjętym znaczeniem słowa „śmierć” jest zaprzestanie istnienia żywego, zorganizowanego ciała, które koordynuje jego życie i utrzymuje jego organizację.

Ten, nasz świat, swoją atmosferą, resztki wiecznej Substancji jest jak drobina unosząca się w nieskończonej przestrzeni. Dusza pochodzi z wieczności, ale straciła skrzydła i pamięć, przechodząc przez gęstą atmosferę Ziemi. Przybył na ziemię, zapominając o swoim prawdziwym domu, zwiedziony przez swoje szaty i cielesną cewkę obecnego ciała, nie jest w stanie ujrzeć tego, co jest poza i po obu stronach teraz i tutaj. Jak ptak, którego skrzydła są złamane, nie jest w stanie wznieść się i wznieść się w swój własny element; i tak dusza mieszka tu przez chwilę, trzymając więźnia w zwojach ciała w świecie czasu, nie zważając na swoją przeszłość, bojąc się przyszłości - nieznanego.

Świat widzialny stoi między dwiema wiecznościami jako wielki teatr w wieczności. Niematerialne i niewidzialne tutaj stają się materialne i widzialne, niematerialne i bezforemne przybierają namacalną formę, a Nieskończony tutaj wydaje się być skończony, gdy wchodzi w grę życia.

Łono jest salą, w której każda dusza ubiera się w odpowiedni kostium, a następnie włącza się do zabawy. Dusza zapomina o przeszłości. Pasta, farba, kostium, światła na nogach i sztuka sprawiają, że dusza zapomina o swoim byciu w wieczności i zanurza się w małości zabawy. Po tej części dusza zostaje jedna po drugiej uwolniona ze swoich szat i ponownie wprowadzona do wieczności przez bramę śmierci. Dusza przywdziewa swoje cielesne szaty, aby przyjść na świat; jego część się skończyła, odkłada te szaty i opuszcza świat. Życie prenatalne to proces przybierania kostiumów, a narodziny to krok na scenę świata. Proces śmierci polega na rozebraniu się i powrocie do światów pragnień, myśli i wiedzy (♍︎-♏︎, ♌︎-♐︎, ♋︎-♑︎) skąd przyszliśmy.

Aby poznać proces demaskowania, musimy znać proces maskowania. Aby poznać przemianę podczas przemijania świata, musimy wiedzieć o transformacji, gdy przychodzimy na świat. Aby poznać proces maskowania lub zakładania kostiumu ciała fizycznego, należy znać nieco fizjologię i fizjologię rozwoju płodu.

Od czasu kopulacji aż do narodzin w świecie fizycznym reinkarnacja ego zajmuje się przygotowaniem jego szat i budowaniem ciała fizycznego, które ma zamieszkiwać. W tym czasie ego nie jest wcielone, ale jest w kontakcie z matką poprzez emocje i zmysły, świadomie nadzorując przygotowanie i budowę swojego ciała lub jest w stanie snu. Warunki te są zdeterminowane przez poprzedni rozwój ego co do jego mocy i możliwości.

Każda dusza żyje w odrębnym, własnym świecie i sama się tworzy, do której się odnosi lub z którą się utożsamia. Dusza buduje fizyczne ciało wewnątrz i wokół części siebie, aby przebywać i doświadczać w świecie fizycznym. Kiedy pobyt dobiega końca, rozprasza ciało fizyczne w procesie zwanym śmiercią i rozkładem. Podczas i po tym procesie śmierci przygotowuje on inne ciała, w których żyje w światach niewidzialnych dla tego naszego świata fizycznego. Ale czy to w widzialnym świecie fizycznym, czy w niewidzialnych światach, reinkarnacja ego nigdy nie znajduje się poza własnym światem ani sferą działania.

Po życiu, które właśnie się zakończyło, ego powoduje, że fizyczne ciało zostaje rozpuszczone, pochłonięte i przeniesione do jego naturalnych źródeł przez fizyczne, chemiczne, żywioły ognia i nie ma nic z tego fizycznego ciała, z wyjątkiem zarazków. Ten zarodek jest niewidoczny dla fizycznego oka, ale pozostaje w świecie duszy. Symbolizując ciało fizyczne, ten zarodek pojawia się jako świecący, płonący węgiel podczas procesu śmierci i rozkładu ciała fizycznego. Ale kiedy elementy fizycznego ciała zostały rozwiązane w ich naturalnych źródłach, a reinkarnacja ego przeszła w okres spoczynku, zarodek przestaje palić się i świecić; stopniowo zmniejsza się, aż w końcu wydaje się drobnym wypalonym żużlem o popielatym kolorze. Trwa jako popielata drobina w niejasnej części świata duszy podczas całego okresu radości i odpoczynku ego. Ten okres odpoczynku jest znany różnym wyznawcom religii jako „Niebo”. Kiedy okres nieba dobiegnie końca i ego przygotowuje się do reinkarnacji, wypalony żużel, jako zalążek życia fizycznego, zaczyna świecić ponownie. W dalszym ciągu jaśnieje i staje się jaśniejszy, gdy zostaje wprowadzony w relację magnetyczną z przyszłymi rodzicami przez prawo sprawności.

Kiedy nadejdzie czas, aby zarodek fizyczny zaczął wzrastać w ciele fizycznym, wchodzi w bliższy związek z przyszłymi rodzicami.

We wczesnych stadiach ludzkości bogowie chodzili po ziemi z ludźmi, a ludzi rządziła mądrość bogów. W tamtych czasach ludzkość kopulowała tylko w pewnych porach roku i w celu rodzenia istot. W tamtych czasach istniał bliski związek między ego, które było gotowe do inkarnacji, a ego, które miało zapewnić fizyczne ciało. Kiedy ego było gotowe i chciało się inkarnować, ujawniło swoją gotowość, prosząc tych, którzy żyli na świecie fizycznym, o przygotowanie własnego ciała, w którym może inkarnować. Za obopólną zgodą mężczyzna i kobieta w ten sposób rozpoczęli proces przygotowania i rozwoju, który trwał do narodzin ciała. Przygotowanie składało się z pewnego treningu i serii ceremonii religijnych, które uznano za uroczyste i święte. Wiedzieli, że zamierzają odtworzyć historię stworzenia i że sami mają działać jako bogowie w dostojnej obecności uniwersalnej duszy. Po koniecznym oczyszczeniu i wyszkoleniu ciała i umysłu oraz w określonym czasie i czasie odpowiednim i wskazanym przez ego do wcielenia, dokonano świętego obrzędu kopulacyjnego związku sakramentalnego. Następnie indywidualny oddech każdego z nich zlał się w jeden płomienny oddech, który tworzył atmosferę wokół pary. Podczas obrzędu unii kopulacyjnej świecący kiełek przyszłego ciała fizycznego wystrzelił ze sfery duszy ego i wszedł w sferę tchnienia pary. Zarodek przeszedł jak błyskawica przez ciała obu i sprawił, że poczuł dreszczyk emocji, gdy poczuł wrażenie każdej części ciała, a następnie skupił się w łonie kobiety i stał się więzią, która sprawiła, że ​​dwa zarazki płci zlały się w jeden - impregnowana komórka jajowa. Potem zaczął budować ciało, które miało być fizycznym światem ego.

W ten sposób mądrość rządziła ludzkością. Wówczas narodzeniu dziecka nie towarzyszyły żadne bóle porodowe, a istoty na świecie wiedziały o tych, którzy mieli wejść. Teraz tak nie jest.

Pożądliwość, lubieżność, seksualność, zmysłowość, zwierzęcość są obecnymi władcami mężczyzn, którzy teraz pragną seksualnego zjednoczenia bez myśli o złośliwych istotach, które przychodzą na świat poprzez swoje praktyki. Nieuniknionymi towarzyszami tych praktyk są hipokryzja, oszustwo, oszustwo, fałsz i zdrada. Wszystko razem jest przyczyną nędzy świata, choroby, choroby, idiotyzmu, biedy, ignorancji, cierpienia, strachu, zawiści, złośliwości, zazdrości, lenistwa, lenistwa, zapomnienia, nerwowości, słabości, niepewności, nieśmiałości, wyrzutów sumienia, niepokoju, przygnębienia, rozpacz i śmierć. I nie tylko kobiety naszej rasy cierpią ból rodzenia, a obie płcie podlegają swoistym chorobom, ale nadchodzące ego, winne tych samych grzechów, znosi wielkie cierpienie podczas życia i narodzin przed urodzeniem. (Widzieć Redakcyjny, Świat, luty 1907, s. 257.)

Niewidzialnym zarodkiem ze świata duszy jest idea i archetypowy projekt, zgodnie z którym budowane jest ciało fizyczne. Zarodkiem człowieka i zarazkiem kobiety są aktywne i pasywne siły natury, które budują się zgodnie z projektem niewidzialnego zarodka.

Kiedy niewidzialny zarodek pochodzi ze swojego miejsca w świecie duszy i przeszedł przez płomień oddechu zjednoczonej pary i zajął swoje miejsce w łonie, jednoczy dwa zarazki pary, a natura zaczyna dzieło stworzenia .

Ale niewidzialny zarodek, choć nie na swoim miejscu w świecie duszy, nie jest odcięty od świata duszy. Kiedy odchodzi ze świata duszy, świecący niewidzialny zarazek pozostawia ślad. Ten ślad jest błyskotliwy lub o ostrym rzucie, zgodnie z naturą istoty, która się wcieli. Szlak staje się sznurem, który łączy upadły niewidzialny zarodek ze światem duszy. Sznur łączący niewidzialny zarodek z jego duszą macierzystą składa się z czterech pasm w obrębie trzech osłon. Razem wyglądają jak jeden sznur; w kolorze różnią się od matowego, ciężkiego ołowiu do jasnego i złotego odcienia, wskazującego na czystość ciała w procesie formowania.

Ten sznur dostarcza kanałów, przez które przekazywane są do płodu wszystkie moce i tendencje charakteru, które są wcielone w ciało i które pozostały jako nasiona (skandy) do kwitnienia i przynoszą owoce, gdy ciało dojrzewa w życiu i warunki są urządzone dla wyrażenia tych tendencji.

Cztery żyły, które składają się na sznur, to kanały, przez które przechodzi wulgarna materia, materia astralna, materia życiowa i materia pożądania, które mają zostać ukształtowane w ciele płodu. Przez trzy osłony otaczające cztery nici przekazywana jest wyższa materia ciała, a mianowicie to, co jest esencją kości, nerwów i gruczołów (manas), szpik (buddhi) i zasada męskości (atma). Cztery pasma przenoszą materię, która jest esencją skóry, włosów i paznokci (sthula sharira), tkanki mięsnej (linga sharira), krwi (prana) i tłuszczu (kama).

Ponieważ ta materia jest wytrącana i skondensowana, w matce powstają pewne szczególne odczucia i tendencje, takie jak na przykład pragnienie pewnych pokarmów, nagłe uczucia i wybuchy, dziwne nastroje i tęsknoty, tendencje umysłowe religijne, artystyczne, poetyckie i heroiczny kolor. Każda taka faza pojawia się, gdy wpływ ego jest przekazywany i przetwarzany w ciele płodu przez jego cielesnego rodzica - matkę.

W czasach starożytnych ojciec odgrywał najważniejszą rolę w rozwoju płodu i strzegł się tak dokładnie, jak matka. W naszych zdegenerowanych czasach stosunek ojca do płodu jest ignorowany i nieznany. Tylko dzięki naturalnemu instynktowi, ale w niewiedzy, niech on teraz działa pozytywnie na bierną naturę kobiety w rozwoju płodu.

Każde prawdziwe pismo i kosmogonia opisuje budowanie ciała fizycznego w jego stopniowym rozwoju. Tak więc, w Księdze Rodzaju, budowanie świata w sześć dni jest opisem rozwoju płodu, a siódmego dnia Pan, Elohim, budowniczowie, odpoczęli od pracy, gdy praca została zakończona i człowiek został ukształtowany na podobieństwo jego twórców; to znaczy, dla każdej części ciała człowieka istnieje odpowiednia siła i istota w naturze, która jest ciałem Boga, a istoty, które biorą udział w budowaniu ciała, są związane z tą częścią, którą zbudowali i musi odpowiedzieć na naturę funkcji, którą ta część jest nakazana przez wcielone ego, aby ją wykonać.

Każda część ciała jest talizmanem, który przyciąga lub chroni przed siłami natury. Gdy talizman zostanie użyty, moce zareagują. Człowiek jest zaprawdę mikrokosmosem, który może przywołać makrokosmos zgodnie ze swoją wiedzą lub wiarą, jego obrazem i wolą.

Po ukończeniu płodu dokonano jedynie budowy istoty fizycznej w siedmiokrotnym podziale. To tylko najniższy świat duszy. Ale ego nie jest jeszcze wcielone.

Płód, udoskonalony i wypoczęty, opuszcza swój świat ciemności, łonie i umiera. A ta śmierć płodu to jego narodziny w fizycznym świecie światła. Oddech, sapanie i krzyk, a przez oddech ego zaczyna swoją inkarnację i rodzi się i obejmuje psychiczną sferę swojej nadrzędnej duszy. Ego również umiera ze swojego świata i rodzi się i zanurza w świat ciała.

(do zakończenia)