Fundacja Słowa
Podziel się tą stroną



THE

WORD

Vol 16 GRUDZIEŃ 1912 No 3

Copyright 1913 autorstwa HW PERCIVAL

ŚWIĄTECZNE ŚWIATŁO

To świt przesilenia zimowego. Wiązki światła na południowym wschodzie odpędzają armię nocy i opowiadają o wschodzącym władcy dnia. Chmury zbierają się, gdy dzień nosi i rzucają najdłuższe cienie roku. Drzewa są nagie, sok jest niski, a mróz-strzałki przebijają jałową ziemię.

Nadchodzi wieczór; chmury zmieniają niebo w kopułę ołowiu. Wiatry jęczą nisko po śmierci; na małej przestrzeni nad ziemską linią południowego zachodu szare niebo unosi się jak ze sceny. Umierający król niebios, kula ognista w purpurowym całunie, pogrąża się w drżącej przestrzeni, za doliną biegnącą przez odległe wzgórza. Kolory zanikają; ołowiane chmury blisko niego; wiatry wygasają; ziemia jest zimna; i wszystko jest pogrążone w mroku.

Tragedia jego ostatniego roku się skończyła. Myślący człowiek patrzy, aw nim widzi symboliczną tragedię życia - i własną prognozę. Widzi bezużyteczność wysiłku w niekończącej się rundzie życia i śmierci, a smutek spada na niego. Fain położyłby ciężar lat i przeszedł w zapomnienie o bezsennym śnie. Ale nie może. Tragiczny krzyk ludzkości przełamuje mrok smutku; i on słyszy. W górę wznoszą się ułomności człowieka: widać utracone wiary, zerwane przyjaźnie, niewdzięczność, hipokryzję, oszustwo. W jego sercu nie ma dla nich miejsca. Czuje smutki świata w gardle i pulsuje bolącym sercem człowieka. W sobie człowiek słyszy wołanie człowieka o moc, by widzieć, słyszeć, mówić. Życia przeszłości i życia przychodzą, aby znaleźć w nim głos, a te przemawiają w milczeniu.

Ścieżka słońca symbolizuje życie człowieka: z pewnością wzrośnie - i czy niebo będzie jasne, czy zachmurzone - z pewnością zapadnie w ciemność. Był to kurs przez niezliczone eony i może trwać przez nieznane eony. Całe życie człowieka to tylko podmuch powietrza, błysk czasu. To smuga światła, zaklęta, ubrana, która pada i na kilka chwil gra na scenie; potem drży, znika i nie widać już więcej. Przychodzi - nie wie skąd. On przechodzi - gdzie? Czy człowiek rodzi się, by płakać, śmiać się, cierpieć i cieszyć się, kochać, tylko że powinien umrzeć? Czy los człowieka zawsze będzie śmiercią? Prawa natury są takie same dla wszystkich. W rosnącym ostrzu trawy jest metoda. Ale ostrze trawy to ostrze trawy. Człowiek jest człowiekiem. Ostrze trawy rozkwita i więdnie; nie kwestionuje światła słonecznego ani mrozu. Zadawaj pytania, gdy cierpi, kocha i umiera. Jeśli nie otrzyma odpowiedzi, to dlaczego miałby pytać? Mężczyźni pytali przez wieki. Jednak nie ma już odpowiedzi, niż echo szelestu ostrza trawy. Natura rodzi człowieka, a następnie zmusza go do popełniania przestępstw, które odpłaca z trudem i śmiercią. Czy musi być uprzejma natura, aby kusić i niszczyć? Nauczyciele mówią o dobru i złu, o dobru i złu. Ale co jest dobre? co złego? co masz rację? co się stało? Musi istnieć mądrość w tym wszechświecie prawa. Czy przesłuchanie człowieka pozostanie bez odpowiedzi? Jeśli celem wszystkiego jest śmierć, dlaczego ta radość i agonia życia? Jeśli śmierć nie skończy się na człowieku, jak i kiedy będzie on wiedział o swojej nieśmiertelności?

Jest cisza. Gdy zmierzch się pogłębia, płatki śniegu pochodzą z północy. Zakrywają zamarznięte pola i ukrywają grób słońca na zachodzie. Ukrywają jałowość ziemi i chronią jej przyszłe życie. A z ciszy przychodzi odpowiedź na pytania człowieka.

O, nędzna ziemia! O zmęczona ziemi! domek gier i poplamiony krwią teatr niezliczonych zbrodni! O biedny, nieszczęśliwy człowieku, gracz gier, twórca części, które grasz! Minął kolejny rok, nadchodzi kolejny. Kto umiera Kto żyje? Kto się śmieje? Kto płacze? Kto wygrywa? Kto przegrywa, w akcie właśnie się skończył? Jakie były części? Okrutny tyran, biedny uciskany, święty, grzesznik, dolt i mędrzec to części, w które grasz. Kostiumy, które nosisz, zmieniają się wraz ze zmieniającymi się scenami w każdym kolejnym akcie ciągłego pokazu życia, ale pozostajesz aktorem - niewielu aktorów gra dobrze, a mniej zna ich części. Czy zawsze, ubogi aktor, ukryty przed tobą i innymi, w kostiumach swojej części, przychodź na scenę i graj, dopóki nie zapłacisz i nie otrzymasz wynagrodzenia za każdy czyn w częściach, w które grasz, dopóki nie wyświadczysz swojego czasu i zdobył wolność od gry. Biedny człowiek! zbyt chętny lub niechętny aktor! nieszczęśliwy, ponieważ nie wiesz, ponieważ nie nauczysz się swojej części - i pozostaną w niej oddzielne.

Człowiek mówi światu, że szuka prawdy, ale trzyma się i nie odwróci od fałszu. Człowiek głośno wzywa światło, ale odchodzi, gdy światło przychodzi, by wyprowadzić go z ciemności. Człowiek zamyka oczy i woła, że ​​nie widzi.

Kiedy człowiek będzie wyglądał i pozwolił, by rzeczy wyszły na jaw, światło pokaże dobro i zło. Co jest dla niego, co powinien zrobić, to jest dobre, ma rację, jest najlepsze. Wszystko inne dla niego jest złe, złe, nie najlepsze. Powinno być.

Kto chce widzieć, zobaczy i zrozumie. Jego światło pokaże mu: „Nie”, „Niech będzie”, „To nie jest najlepsze”. Kiedy człowiek słucha „nie” i zna „tak”, jego światło pokaże mu: „Tak”, „Zrób to ”„ To jest najlepsze ”. Samo światło może nie być widoczne, ale pokaże rzeczy takimi, jakimi są. Droga jest jasna, kiedy człowiek chce ją zobaczyć - i podążać za nią.

Człowiek jest ślepy, głuchy, głupi; a jednak widział, słyszał i mówił. Człowiek jest ślepy i, obawiając się światła, patrzy w ciemność. Jest głuchy, ponieważ słuchając zmysłów, trenuje ucho, by się nie zgadzać. Jest głupi, ponieważ jest ślepy i głuchy. Mówi o fantomach i dysharmoniach i pozostaje nieartykułowany.

Wszystkie rzeczy pokazują, kim są, dla tego, który widzi. Człowiek niewidzący nie może powiedzieć pozorów z realnego. Wszystkie rzeczy ogłaszają ich naturę i imiona, temu, kto słucha; niesłyszalny człowiek nie potrafi odróżnić dźwięków.

Człowiek nauczy się widzieć, jeśli spojrzy w światło; nauczy się słuchać, jeśli będzie słuchał prawdy; będzie miał moc wyrażania mowy, kiedy zobaczy i usłyszy. Kiedy człowiek widzi i słyszy i mówi z nieszkodliwością mocy, jego światło nie zawiedzie i pozwoli mu poznać nieśmiertelność.